W związku z tym, że Fader nie ogarnął jeszcze żadnych nowości, dziś obejrzycie zatem taką starość. W dodatku w ramach autopromocji z Faderem we własnej osobie, choć tylko widać go trochę. Ale to i tak lepiej, że widać go trochę niż wcale, bo jednak na większości zdjęć go nie widać, bo przecież ciągle robi zdjęcia, więc ponoć inaczej się nie da.
Tarrrrram. Fader z Nineczką w FikuMiku Cafe w czasie naszych drugich urodzin!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz