piątek, 22 marca 2013

Eeeee, CHŁOPAKI!!!


"Nie bądź za cwany w skórkę odziany,
To może mieć dla ciebie skutek opłakany
Na Warszawiaka nie ma cwaniaka,
Który by mógł go wziąć na bajer lub pod pic
"




No, i żeby mi tu wszystko jasne było, bo jak Nina ferajnę skrzyknie, to się będzie dopiero działo!!!

















sobota, 16 marca 2013

BUTELKA



 - Tak sobie pomyślałam, że skoro już tu jestem i trzymam w ręku tę butelkę, to się z niej trochę napiję, co ty na to?

 - Jestem odmiennego zdania, gdyż prawdopodobnie ta butelka nie nadaje się już do użycia, i troszkę nieładnie w środku pachnie...











 - Taaa... No nie wiem, bo zauważyłam ostatnio, że Twe opinie nie do końca są zgodne z naszymi interesami, czasami nas w balona robisz lub zabraniasz nam różnych rzeczy, nie wiadomo doprawdy z jakiego powodu,  zatem może jednak spróbuję tak ociupeńkę...

- Jak uważasz, choć biorąc pod uwagę fakt pewnej różnicy wieku, a co za tym idzie doświadczenia, mogłabyś czasami posłuchać tatusia...












 - Może bym mogła, może bym nie mogła. Rozumiem twe argumenty, aczkolwiek nie mogę się z nimi w stu procentach oczywiście zgodzić, bo w tej akurat konkretnej sytuacji kwestia doświadczenia czy różnicy wieku niewiele ma do rzeczy, dlatego też... o! hmmmm.... coś mi tutaj nieładnie pachnie






wtorek, 12 marca 2013

RAZ PROSZĘ!



- Dzień dobry! Poproszę hot-doga!


 - Niestety już nie ma. Mogę zaproponować co najwyżej Hot Twinsa!


 - Hmmm... no nie wiem... a z cebulką smażoną można?


- Można, proponuję z ogórkiem konserwowym i keczupem i oczywiście smażoną cebulką.


- Hmmmmmmmm...  No dobrze, niech będzie, spieszę się trochę!  

W takim razie Hot Twinsa raz proszę!









niedziela, 10 marca 2013

ZE MNĄ...


- Mamo, Mamo, chodź ze mną, zobacz wchodzę na górę i już prawie się wspiąłem na sam szczyt. Ale fajnie!!!


- Mamo, Mamo, chodź ze mną, zobacz idę na boisko porzucać piłkę do kosza. Ale fajnie!!!



- Oczywiście, już z Wami idę...





piątek, 8 marca 2013

KACZKA



   Jestem kaczuszką!!!








(tytuł książeczki jest mylący i w żadnym wypadku się nim nie sugerujcie)

czwartek, 7 marca 2013

SZKOŁA JAZDY



   No dobrze, dobrze... Teraz puść gaz, taaaaak, spokojnie,  po czym wciśnij sprzęgłooooo, taaak... nie hamulec tylko sprzęgłoooo, taaaak, bardzo dobrzeeeee... i redukuj na dwójkęęęęęę.... pięknie. Spójrz lekko w lewo, taaaaak, w lusterkoooo, taaaak i możesz zacząć sygnalizować zamiar zmiany pasa...








   No naprawdę nieźle ci idzie, Nina. Następnym razem  będziesz mogła pojeździć sama!

poniedziałek, 4 marca 2013

JAK Z BICZA STRZELIŁ #15



   Tadaaaaaaaaammmm! Zapraszamy serdecznie do rzucenia okiem na drugą część faderowego wyboru co ciekawszych obrazków z Ninki i mojego życia, jakże ciekawego i pełnego niespodzianek, a także różnych niebezpieczeństw, które gdy już się zdarzą, to i tak nie robią na nas wrażenia i od razu po płaczu (niezbyt zresztą długim, zwłaszcza gdy ktoś podmucha i pocałuje ranę) o nich zapominamy, i wtedy zawsze nasze Rodzicielstwo się dziwi, że ludzkie dzieci nie mają żadnego instynktu samozachowawczego, i to jest wielce niezrozumiałe w kontekście szeroko pojętej przyrody ożywionej, ze wskazaniem rzecz jasna na faunę. 





dawaj resztę tych ciuchów, póki nikt nie patrzy...






I jak, dwa wystarczą?






No i mówiłam, że będą w sam raz?






Tu mi jeszcze między palce nawłaziło...






Potrzebuję gwiazdkę tutaj umiejscowić. Wiesz coś na ten temat?






- taaaa.... No niewiarygodne....






weź Nikuś spokojnie odłóż tę kredkę i coś pościemniaj, chyba zaraz będzie awantura...






Naaa naa nan nnnaaaaa naaaaa...dobra muza, dobra....






ja kończę domek a ty dorysuj płot, okej?






No ciekawe kolory, ciekawe... Tylko czy aby na pewno to jest do nogi?






Hela, Zofia i ja. Właśnie nas zarażają chorobą...






Oho, droga wolna, mogę po cichutku śmignąć do drugiego pokoju...






I jak uważasz ten nowy, nieco ekstrawagancki sposób korzystania z krzesełek?
 

niedziela, 3 marca 2013

JAK Z BICZA STRZELIŁ #14



   Nie widzę powodów, by nie kontynuować naszego cyklu przeglądów co ciekawszych zdjęć ze mną, czyli Nikodemem, i Ninką w roli głównej, zatem zgodnie z wczorajszą obietnicą prezentujemy kolejną część selekcji Faderowej. Pisałem wczoraj, że już dawno nie było takiego przeglądu, i muszę przyznać że trochę się pomyliłem. Wszystko oczywiście przez tych dorosłych, co nie wiem o czym właściwie myślą. "Strzelającego bicza" nie było prawie 3 miesiące, zatem dziś zobaczycie zdjęcia z okresu od grudnia 2012 do połowy stycznia tego roku. A w następnej części będzie reszta, bo trochę tego się nazbierało. Miłego oglądania życzę i wyrażania podziwu co do naszych nietuzinkowych poczynań też życzę.









Zobaczysz Mama, jaką wieże Ci zaraz tutaj zbuduję...







Spoko luzik, ubezpieczam cię Ninka, nikogo nie ma, ściągaj to na dół!






I tego brekdensa to normalnie możesz i w ten sposób...




Ale żeś Tata tu wysprzątał... Aż lśni i normalnie człowiek się od razu przewraca z braku przeszkód...




Nie wierzę - Barca przegrała!!!





Ha! To jest dopiero budowla, proszę ja was...





budowla budowlą, a tu trzeba coś przekąsić...






to jeszcze tej suróweczki poproszę...






robota, jedzenie, zmęczył się człowiek - nie dałem rady dojść do łóżeczka






Nic mi nie jest, wszystko pod kontrolą, to było specjalnie!






Nina






Dobra już dobra, oddaję ci tę nakrętkę od plastikowej butelki którą ci zabrałem bo jest fajna!!!






zobaczcie jakie mam długie, czarne włosy!



sobota, 2 marca 2013

NOWY ADRES










   Ufff... na szczęście daleko nie było. No to doszliśmy i serdecznie wszystkich witamy na nowym "adresie" jak to mawiają w przeprowadzkach. 

  Tata nasz powiedział, że z tej okazji że się przenieśliśmy już jutro znajdziecie tu przegląd ostatnich dwu miesięcy, czyli tradycyjne "jak z bicza strzelił". I powiedział, że sam nie wie, jak to się stało że w styczniu tego bicza nie było, ale z tymi dorosłymi to tak właśnie jest, że o niczym nigdy nie pamiętają.