wtorek, 22 października 2013

ŻÓŁTO ŻE NIE WIEM



   Jakoś tak żółto się zrobiło, że nie wiem. Tata mówi, że to właśnie jest jesień, i należy ją do różnych celów wykorzystać. Na przykład wszyscy robią wtedy zdjęcia żółtych liści, i drzew całych, i chodzą wszyscy po tych liściach, i nogami po nich szurają, i od czasu do czasu te liście w przypływie radości podrzucają do góry, i robią wtedy zdjęcia i jest tak radośnie. Dlatego powiedział Tata, że nie możemy być gorsi od wszystkich, i też idziemy na spacer jesienny, i będziemy sobie robić zdjęcia pośród liści. I było ciepło, i słonecznie i fajnie że hej. Bo zaraz będzie buro i ponuro, dlatego należy się cieszyć! I słońcem się naświetlić trzeba, bo zaraz słońce zniknie za chmurami ciężkimi i wyjdzie dopiero wiosną!































czwartek, 17 października 2013

PROTEST!


    Nigdzie nie idę! Tak tu będę siedział! I nie interesuje mnie żaden wilk! Dlaczego musimy ciągle chodzić  tam, gdzie ty chcesz, hmmm? Czy moje zdanie się tu nie liczy? W takim razie zobaczymy kto teraz będzie mądralą, co? No oczywiście, jak zawsze Tata jest najmądrzejszy i wie wszystko lepiej i... co? A niech się patrzą ludzie, niech gadają, co to... Phi, wielkie halo... Idę to źle, nie idę też źle... Nic im się nigdy nie podoba! A ja właśnie wam wszystkim teraz pokażę, że należy z moim zdaniem się liczyć! O!







No gdzie idziesz? Jak to mnie zostawiacie? Ocho, pora w takim razie wytoczyć najcięższe argumenty...

To ja zacznę płakać i nawet się p o ł o ż ę !!! BUuuuuuuuuuuuuuu!!!!

sobota, 12 października 2013

LAURKA



   Kilka dni temu stuknęło nam 2 i pół roku! To prawie jak normalne urodziny! W każdym razie z tej okazji postanowiliśmy zrobić tak, by przez chwilę Tacie naszemu zrobiło się miło, bo siedział bidula z nami sam łikend cały,  i narysowaliśmy dla niego ładną laurkę. O! 
Chyba się ucieszył bo dostaliśmy później pyszną kolacyjkę, i do późna czytał z nami bajki, i było naprawdę miło!